BAKŁAŻANY NADZIEWANE

·        2 bakłażany
·        3-4 ziemniaki
·        ½ szklanki jogurtu
·        szczypta chili
·        sól
·        niecała łyżka ziaren kolendry (zmielonych lub zmiażdżonych)
·        łyżeczka garam masala
·        olej (lub oliwa, a najlepiej ghee)
·        zielone liście kolendry
Ziemniaki ugotować (oprócz ziemniaków można też użyć trochę marchewki i pietruszki.), a w czasie gdy będą dochodzić zająć się bakłażanami. Bakłażany przekroić na pół i wydrążyć środek pozostawiając dość grubą warstwę miąższu przy skórze.  Miąższ z bakłażanów trzeba drobno posiekać i usmażyć na oleju (czy też innym tłuszczu, który mamy, tłuszczu powinno być sporo, bo bakłażan jest jak gąbka, ale też nie zatłuśćmy go maksymalnie). Ziemniaki połączyć z usmażonym bakłażanem, dodać przyprawy i jogurt i wszystko rozdrobnić i wymieszać widelcem na gęstą masę. Wypełnić bakłażany, umieścić je w natłuszczonej formie do pieczenia, czy żaroodpornym naczyniu, trochę skropić wodą. Zapiekać przez około 1 godzinę w słabo nagrzanym piekarniku (150°C). Podawać posypane posiekanymi liśćmi kolendry.

Uwaga: Jak zostanie więcej farszu to można też za jego pomocą nadziewać inne warzywa, np. pomidory albo paprykę. W takim wypadku również wydrążamy środek, wkładamy farsz i pieczemy, ale znacznie krócej - wystarczy około 20 minut. Zachowujemy "czubki" pomidorów i robimy z nich „czapeczki” po nadzianiu warzyw i w ten sposób zapiekamy.

Janusz Kaczmarski. Martwa natura z bakłażanami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz