(Woman on Top), film z 2000 roku.
Reżyseria: FINA TORRES
Reżyseria: FINA TORRES
Scenariusz : VERA BLASI
Zdjęcia: THIERRY ARBOGAST
W roli głównej piękna, krucha , po prostu cudowna Panelope Cruz. W ramach
przygotowań do roli Penelope Cruz przeszła intensywny kurs gotowania. Jak mówi:
Kiedy byłam wegetarianką, sama codziennie gotowałam, bo trudno jadać na mieście
i uniknąć mięsa. Przed rozpoczęciem zdjęć wzięłam jednak lekcje gotowania. Bawiłam
się tak świetnie, że po powrocie do Madrytu mam zamiar kontynuować naukę - nie
wszystko jeszcze potrafię, a chcę gotować jak nasza Isabella! Muszę przyznać,
że od dawna marzyłam, by wystąpić w filmie takim jak "Kobieta na
topie", bo uważam, że emanuje on prawdziwą magią. Magię znaleźć można
wszędzie - w jedzeniu, miłości, seksie i przyjaźni - trzeba tylko chcieć. Magia
nie towarzyszy nam na co dzień, ale kiedy przychodzi, zniewala nas bez reszty.
"Kobieta na topie" mówi właśnie o tym - o chwilach pełnych magii w
naszym codziennym życiu.
Isabella Oliveira (Penelope Cruz) i jej mąż Toninho (Murilo Benicio)
prowadzą restaurację w portowym mieście Bahia na północno-wschodnim wybrzeżu
Brazylii. Dzięki kulinarnym zdolnościom Isabelli, lokal firmowany przez jej
męża cieszy się dużą renomą.
W gotowaniu i wymyślaniu nowych i coraz smaczniejszych potraw nikt nie
jest w stanie jej dorównać. Toninho działa na kobiety jak magnes, ale w domu
jest przeciwieństwem macho. Pewnego dnia zdradza żonę. Isabella opuszcza dom i
wyjeżdża do San Francisco. Zatrzymuje się u "przyjaciółki" z dawnych
lat, ekscentrycznego, czarnoskórego transwestyty, który każe nazywać się Moniką
(Harrold Perrineau, Jr.). Isabella postanawia odciąć się od przeszłości i
zacząć nowe życie. Znajduje pracę jako nauczycielka gotowania. Jej uczniem jest
Cliff Lloyd (Mark Feuerstein), ambitny producent telewizyjny, który postanawia
ją wylansować na małym ekranie. Gdy program z udziałem Isabelli bije rekordy
popularności, w San Francisco zjawia się skruszony Toninho. Jest gotowy na
wszystko, aby odzyskać serce żony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz