Do butelki z ciemnego szkła o szerokiej szyjce, do połowy jej wysokości, wkładamy, ciasno ubijając, płatki dobrze rozwiniętych białych lilii. Następnie zalewamy czystym spirytusem na 2 centymetry powyżej ich powierzchni, szczelnie zamykamy naczynie, stawiamy w ciemnym, chłodnym miejscu. Co jakiś czas wstrząsamy. Po 6 tygodniach nalewka jest gotowa. To dla podniebienia i uradowania...a coś dla skóry: do małej, ciemnej buteleczki odlewamy pewną część nalewki, rozcieńczamy dwoma takimi samymi częściami przegotowanej, zimnej wody (dla cery wrażliwej; dla cery tłustej rozcieńcza się w proporcji pół na pół). Od czasu do czasu przecieramy twarz watką umoczoną w tej nalewce. Jest to cudowny środek, twarz będzie wyglądała kwitnąco!
Biała lilia. Nancy Medina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz