OD ROGU DO KUSZTYCZKA

Dawno minęły czasy, gdy alkohol pito z rogu albo kieliszka bez nózki. Nie można go było postawić na stole, co zmuszało do wypicia całej zawartości do dna. Nasi przodkowie pili zresztą niemało. W średniowieczu królował miód, a pospólstwo raczyło się piwem (warzonym początkowo bez chmielu). Możni sprowadzali węgierskie wina. Od XVI wieku pojawiła się wódka pędzona z pszenicy, żyta bądź ze śliwek. Upowszechnienie na początku XIX wieku ziemniaka pozwoliło na tańszą i masową produkcję spirytusu. Popularne były domowe nalewki: anyżówki, kminkówki, cynamonówki. Największą sławą cieszyły się wódki gdańskie. W XVIII wieku sławę zyskały likiery, a także arak. W połowie XVIII wieku rozpoczęła się era szampana.

Ter Borch. Pijąca kobieta i śpiący żołnierz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz