- 2 kg karpia
- 200 g migdałów
- 200 g rodzynek
- połowa chałki
- jajko
- marchewka
- pietruszka
- seler
- sok z cytryny
- sól, cukier
Karpia oczyszczamy z ości i skóry. Skórę należy zdjąć delikatnie i w całości, bo potem jeszcze się przyda. Karpia i chałkę mielimy osobno w maszynce, do masy dodajemy sparzone rodzynki i migdały bez skórki. Doprawiamy do smaku solą i cukrem. Potrawa powinna mieć smak bardziej słodki niż słony. Dodajemy żółtko, a na sam koniec ubitą pianę z białka. Całą masę wyrabiamy, bierzemy terową pieluchę i smarujemy ją tłuszczem. Na tkaninę wykładamy skórę z karpia, kładziemy na nią farsz i zwijamy w rulon. Całość związujemy sznurkiem. Gotujemy w wywarze rybnym z marchewką, pietruszką i selerem przez 50 minut. Karpia podawać można w porcjach ułożonych w wachlarz, skropionego cytryną lub zalanego galaretą z ryby.
Clara Peeters. Martwa natura z kotem i karpiem na durszlaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz